Baza wiedzy
Secesyjna realizacja w Sopocie – sztuka, design i ponadczasowa elegancja.
Secesyjna realizacja w Sopocie – sztuka, design i ponadczasowa elegancja.
W samym sercu Sopotu stworzono przestrzeń, która czerpie z uroku secesji, ale żyje na nowo – stylowo i współcześnie. O pracy nad tą wymagającą realizacją opowiada Dorota Terlecka – projektantka wnętrz i założycielka pracowni Biurokreacja.
Zdj. Tom Kurek / Paryska elegancja w przestrzeni dziennej
Paulina: Co było największą inspiracją przy pracy nad wnętrzami mieszkania w kamienicy?
Pani Dorota: Punktem wyjścia dla całości projektu były zachowane, oryginalne elementy takie jak grzejniki, sztukaterie czy stolarka okienna. Wszystkie te elementy obfitowały w rzeźbiarskie detale, głównie składające się z obłych kształtów. Dodatkowo właścicielce marzyło się mieszkanie nawiązujące do paryskich klasycznych jasnych wnętrz. W naszej pracowni rzadko projektujemy mieszkania, ale to miejsce mnie ujęło od pierwszej wizyty i nie umiałam odmówić.
Paulina: Jak wyglądał dialog z konserwatorem zabytków – czy były elementy, które musiały zostać zachowane lub odtworzone?
Pani Dorota: Kamienica nie jest objęta opieką konserwatora, ale znajduje się w obrębie ścisłego centrum Sopotu, który jest całościowo objęty opieką konserwatorską.. Oznacza to, że projekty stolarki okiennej czy też balustrady na balkonach muszą być wykonane na wzór oryginalnych i każdy projekt należy zgłosić do konserwatora. Wnętrze budynku nie mam żadnych obostrzeń. Stolarka okienna została wymieniona zgodnie z zaleceniami, a reszta projektu była naszą inwencją.
Paulina: Jak dobierałyście Panie współczesne elementy (meble, oświetlenie), by harmonijnie współgrały z secesyjną narracją?
Pani Dorota: W projektach tego rodzaju staramy się nie naśladować historycznej tkanki, lecz stworzyć wnętrze inspirowane jej charakterem. Łączymy tu style: dodajemy klasyczne elementy umiejętnie łącząc je z bardzo nowoczesnymi formami. Zastosowaliśmy klasyczne meble takiej jak konsole, toaletki czy biurko w gabinecie i połączyliśmy je z minimalistycznym oświetleniem czy nowoczesną rzeźbiarską formą stolików w salonie. Całość projektu dopełnia główna łazienka z klasyczną mozaiką z płytek na posadzce i tynkiem ottocento na ścianach i nowoczesną formą wanny czy oświetlenia. Całość kompozycji dopełnia grzejnik RETRO marki Terma który idealnie się wpisuje w to klasyczne wnętrze.
Dodatkowo w projekcie pojawiają się nowoczesne ujęcia klasycznych elementów jak kultowy żyrandol marki Flos znajdujący się w sypialni.
Wnętrze jest eklektyczne, tworzy ciekawe połączenie stylów zarówno w warstwie wykończenia wnętrz jak i sztuki.
Paulina: Które elementy projektu zostały specjalnie zaprojektowane (meble, grafika) i jaką rolę odgrywają w odbiorze wnętrza? Jaką rolę odegrały tu grzejniki żeliwne?
Pani Dorota: Większość mebli znajdujących się w mieszkaniu zaprojektowaliśmy ponieważ trudno znaleźć na rynku meble w podobnym stylu. Kuchnia, konsole, biurko, meble w łazienkach, a nawet lustra to elementy wyposażenia naszego autorstwa.. Współpracowaliśmy również przy doborze obrazów. Od początku zarówno my jak i właścicielka chcieliśmy aby we wnętrzu zachowane zostały grzejniki jako oryginalny element ale też cudowne rzemiosło tamtych lat. Dlatego zdecydowaliśmy się poddać ja całkowitej renowacji w firmie Terma aby stały się ozdobą tego miejsca.
Paulina: Skąd "gdyński modernizm" jako element projektu i co wniósł do niego?
Pani Dorota: Elementy łuków to domena gdyńskiego modernizmu, ale możemy je też podziwiać w wielu sopockich kamienicach. W tym projekcie motyw miękkich linii w architekturze i meblach przewija się w wielu pomieszczeniach. Możemy zobaczyć je kuchni, jadalni, salonie czy sypialni. Motyw ten połączył projekt w całość.
Paulina: Jakie były największe wyzwania w pogodzeniu współczesnych potrzeb mieszkańców z zabytkowym charakterem budynków?
Pani Dorota: Wyzwaniem projektowym był istniejący układ pomieszczeń i ścian nośnych. Musieliśmy w dawny układ wpisać nowe funkcje co wymagało przebicia ścian nośnych, a co za tym idzie pozwolenia na budowę.
To był bardzo trudny remont z wymianą całkowitą instalacji, systemu ogrzewania ect. Udało się dzięki wytrwałości inwestorów i ekipy remontowej. Remonty w kamienicach to bardzo trudne projekty, nie da się ich porównać do remontów w nowym budownictwie. To był trudny, ale ważny projekt bo takich miejsc jest niewiele. Wysokie sufity, dwa balkony, zieleń za oknem w centrum cudownego miasta jakim jest Sopot.
Rozmowa z Dorotą Terlecką - założycielką studia projektowego Biurokreacja
Zdjęcia: Tom Kurek
Projekt: Biuro kreacja- Dorota Terlecka, Paula Banasik
Stylizacja: Anna Salak
Sztuka: Rzeźby szklane, salon i korytarz - Aleksandra Kujawska
Obraz salon: Aleksandra Szewczuk
Obraz jadalnia: Maciek Salomon
Grafika gabinet: Aleksandra Prusinowska
Płaskorzeźba korytarz: Anna Grabowska
Ceramika: Magdalena Szmydke, Monika Gradzik, Ziemowit Liszek, Nomad, Aleksandra Prusinowska